Moja córka została przedszkolakiem ponad rok temu. Niestety, ciągle nawracające choroby i infekcje sprawiły, że przez ten czas praktycznie w przedszkolnym życiu nie uczestniczyła. Przez swoje nieobecności stała trochę z dala od dzieci, tych które do przedszkola chodziły. W tym roku zmieniliśmy przedszkole- dostała się do wybranego, a wczoraj wybrałam się tam na pierwsze zebranie.
Spodobało mi się, że w przedszkolu tym zwraca się uwagę na żywienie dzieci, na program zdrowy przedszkolak http://www.zdrowyprzedszkolak.org/, który promuje zdrowe, naturalne żywienie wśród dzieci.
W przedszkolu tym również zwraca się uwagę na ruch i to, by dzieci ćwiczyły. W czasach, gdy dzieci coraz mniej się ruszają, gdy otyłość staje się problemem, gdy komputer, telewizor dla wielu dzieci stanowi narzędzie relaksu, spędzania wolnego czasu, zapewnienie maksimum ruchu należy do obowiązków rodziców i opiekunów.
Lista potrzebnych i niezbędnych rzeczy jest tworzona w zależności od przedszkola i założeń jakie sobie dane przedszkole stawia. My też takową otrzymaliśmy:
-fartuszek
-kapcie
-ubrania na zmianę
-piżama
-chuteczki
-worek na paputki i ubranka
-pościel lub śpiworek
Ja polecam śpiworki przedszkolaka firmy Motherhood- wygodne, z podusią, możliwością podpisania ich imieniem i nazwiskiem dziecka
A kiedy dziecko nadaje się na przedszkolaka?
- zostaję na trochę bez mamy,
- umiem się ubrać i rozebrać (jeszcze nie całkiem samodzielnie- ale się nauczę)
- umiem się sam załatwić i umyć ręce (czasem ktoś mi pomaga)
- sam jem (choć nie robię tego szybko)
- mówię zdaniami (w przedszkolu się jeszcze wielu rzeczy nauczę)
Moje dziecko nie może doczekać się przedszkola i już w wakacje planujemy posłanie jej na półkolonie organizowane dla dzieci w wieku przedszkolnym, bo nasze dziecko zdecydowanie spragnione jest towarzystwa rówieśników.
Wszystkim rodzicom małych przyszłych przedszkolaków życzę wielu sukcesów w stawianiu pierwszych samodzielnych kroków w nowym i jakże odpowiedzialnym etapie życia Waszych pociech.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz